wtorek, 3 grudnia 2013

TVN24: Matka z Hipolitowa zmienia zeznania. "Pierwsze dziecko utopił w stawie mąż"

Jedno dziecko utopił w stawie nieżyjący już mąż, troje zmarło po porodach i dopiero wtedy ich zwłoki zostały ukryte, kolejne urodziło się martwe - takie wyjaśnienia złożyła we wtorek Beata Z. przed łomżyńskim sądem. Kobieta jest oskarżona o zabójstwo piątki swoich dzieci.


Prokuratura Okręgowa w Łomży oskarżyła Beatę Z. o zabójstwo własnych dzieci, urodzonych w 2000, 2003, 2008, 2010 i 2012 roku - trzech chłopców i dwóch dziewczynek. Według prokuratury kobieta pozostawiała je po porodzie w takim miejscu i warunkach, w których nie miały szans na przeżycie. W ocenie śledczych nie podjęto żadnych starań, by im to umożliwić.

W śledztwie Beata Z. przyznała się do zarzutów stawianych przez śledczych ws. zabójstw dzieci. Z jej wyjaśnień wynikało, że dzieci rodziły się żywe i po narodzinach były zostawiane bez należytej opieki np. na strychu domu, a matka już się nimi nie zajmowała. Mówiła też wtedy, że to postawa konkubenta, który nie interesował się nią, gdy zachodziła w kolejne ciąże, decydowała o tym, iż nie chciała tych dzieci.

Z piątki dzieci, których zabójstw dotyczą zarzuty, śledczym udało się odnaleźć szczątki czworga. Szczątki dwojga odnaleźli na strychu domu kobiety; szczątki dwojga kolejnych - pod klepiskiem stodoły. Jesienią ub. roku dokładnie przeszukano staw przeciwpożarowy w Hipolitowie, bo były podejrzenia, że tam zostały ukryte zwłoki piątego noworodka. Nie odnaleziono ich jednak.


http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/matka-z-hipolitowa-zmienia-zeznania-pierwsze-dziecko-utopil-w-stawie-maz,376501.html

Brak komentarzy: