środa, 20 listopada 2013

Fundacja Mamy i Taty - Rozmowa to wychowanie

- Rozmowa to narzędzie wychowania. Jesteśmy ludźmi, wymieniamy się informacjami - mówi Paweł Woliński z Fundacji Mamy i Taty. - To przez rozmowę budujemy relacje i więzi. Fundacja Mamy i Taty rozpoczęła kampanię "Rozmowa to wychowanie". 

Jej organizatorzy podkreślają, że rozmowa jest narzędziem, które zawsze jest dostępne, które zawsze mamy pod ręką. Paweł Woliński zaznacza, że dobrze jest mieć jak najwięcej czasu na dyskusje z dzieckiem, na opowiadanie mu o świecie, na odpowiadanie na jego pytania.

Niestety okazuje się, że rodzice nie mają zbyt wiele czasu na taką rozmowę ze swoimi pociechami, wielkimi nieobecnymi w tych relacjach są ojcowie, często zapracowani, z głową pełną służbowych spraw. Jak pokazują badania wykonane na zlecenie Fundacji, wielu rodziców wyraża opinię, że we współczesnym świecie mają już coraz mniejszy wpływ na wychowywanie swoich dzieci. Z badań wynika, że ojcowie na rozmowę z maluchami czy młodzieżą nastoletnią przeznaczają 15 minut dziennie.

Jeszcze bardziej drastyczne dane przytacza Miłosz Brzeziński, psycholog i trener osobisty. Z badań mu znanych, wynika, że rodzice rozmawiają z dzieckiem 3 minuty w tygodniu. W tym wypadku mowa o konkretnej rozmowie, o zainteresowaniu się tym, co u naszego dziecka słychać, a nie pytaniu o odrobione lekcje, poleceniach "umyj ręce" czy "wyrzuć śmieci".

 - Rozmawianie powstało w celach ewolucyjnym i kulturotwórczym. Ono wiele w życiu upraszcza, choć czasem też utrudnia - mówi Miłosz Brzeziński. - Najczęściej wymiana zdań między rodzicami, a dzieckiem ogranicza się do pytań i poleceń - "zrób", "co masz zadane".

http://www.polskieradio.pl/10/483/Artykul/982659,Rozmawiaj-z-dzieckiem-wiecej-niz-3-minuty-w-tygodniu

Brak komentarzy: